bebej
Profesjonalista
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nie chce wymieniać nazwisk, bo pewnie w kazdym z nas jest trochę tej mentalnosci- zastanawiałem sie ostanio jak może to egzystować w lekkiej atletyce i z poczatku wydawało mi sie to niemozliwe, ale okazuje sie że pomysłowość trenerska i sedziowska jest niesłychana i sa pewne mozliwosci.
Byłem ostatnio swiadkiem takiej sytuacji - "20 lat było normalnie a teraz komputery wprowadziliscie " Ja rozumiem że każdy chce jak najlepiej dla swoich zawodników, ale mimo wszystko cieszę się że czasy się zmieniają .
PS. Paru sędziów ostatnio mnie również lekko zdrzaźniło - rejon i finał gimnazjady i Samsung - pomyłki o 6 sekund w oficjalnych komunikatach, formalizm wobec zawodników połaczony z brak samokrytyzmu. Musimy wszyscy popracowac nad jakoscia . Wasza i nasza praca jest bardzo wazna - to nie moze byc tak, że część motywuje zachecaja, a niektórzy robia krecia robote. Praca z młodziezą jest bardzo wymagajaca - oni mają prawo popełniac błedy - my nie - ja oczekuje profesjonalizmu, serdecznosci od siebie - ale od innych również. Musimy wszyscy sobie pomagać, a nie udowadniac autorytet krzykiem, agresją i kombinatorstwem.
Pozdrawiam wszystkich ludzi zwiazanych z lekką atletyka, tych którzy popełniaja błedy równiez. Sam sie oczywiscie do nich zaliczam.
|
|